Rzeczywiście żyjemy w wymagających czasach – poddani presji oczekiwań ze strony innych, faszerowani wieloma informacjami często wywołującymi lęk i poczucie zagrożenia, oceniani na każdym kroku i rozliczani z każdego słowa, z poczuciem, że za każdy błąd musimy zapłacić wysoką cenę. Trudno w takiej sytuacji zachować zdrowy rozsądek i dobre samopoczucie.

Dlatego warto zatrzymać się na chwilę i wypracować strategię radzenia sobie w sytuacjach trudnych i frustrujących. Nie jest to proste i wymaga czasu, ale warto zainwestować swoją energię, aby utrzymać dobrostan fizyczny, psychiczny i społeczny, który nazwany został właśnie zdrowiem psychicznym. Światowa Organizacja Zdrowia dodała do tej definicji także zdolność człowieka do rozwoju i samorealizacji.

A oto kilka najbardziej skutecznych sposobów na zachowanie dobrego stanu psychicznego - banalnych, pewnie znanych, ale często zapomnianych i nie używanych lub stosowanych „od wielkiego dzwonu”.

Oddzielaj sprawy, na które masz wpływ od tych, które od Ciebie nie zależą – najbardziej uniwersalna zasada w tej kwestii. Jeśli zadasz sobie pytanie czy mogę w tej sytuacji coś zrobić, a odpowiedź będzie negatywna – odpuść działanie; jeśli natomiast ocenisz, że możesz coś zrobić – podejmij rękawicę. Pamiętaj jednak, że nie masz wpływu na to, jak zachowa się, co pomyśli lub poczuje inna osoba. Od Ciebie zależy to, jak Ty będziesz oceniać daną sytuację, co pomyślisz i zrobisz.

Zadbaj o swój odpoczynek – nie jesteś automatem. Naprawdę świat się nie zawali, jeżeli godzinkę poświęcisz na przeczytanie kilku stron ulubionej książki, wyjście na spacer, drzemkę czy ulubione hobby.

Zacznij więcej się ruszać – wszystkie badania na temat stresu wskazują na to, że nadmiar napięcia emocjonalnego można uwolnić za pomocą aktywności fizycznej. Nie musisz zaraz zapisywać się na siłownię, wystarczy szybki marsz, kilka skłonów czy przysiadów przy otwartym oknie – nawet teraz, gdy musimy oszczędzać ogrzewanie. Ryzykujesz tym, że zrobi ci się cieplej i nie będziesz mogła/ mógł narzekać na brak opału.

Otaczaj się życzliwymi ludźmi. Toksyczne związki czy to w pracy, czy towarzyskie zabierają nam energię, poczucie samozadowolenia i prowadzą do pesymistycznej oceny świata. Jeśli nie możesz zmienić ludzi, którymi się otaczasz – zmień swój stosunek do nich, zabierz im ważność i pozycję w swojej głowie. Pamiętaj, że oni muszą być ze sobą 24 godziny na dobę, to wystarczająca kara za ich stosunek do innych.

Sprawiaj sobie drobne lub bardziej spektakularne przyjemności. Nie musisz od razu brać kredytu, bo spłata może być teraz bardzo bolesna, ale kupno batonika czy apaszki także może przynieść dużo radości.

Staraj się także dystansować emocjonalnie od informacji ze świata czy kraju. Pamiętaj o tym, że media przedstawią jedną sytuację tak, by była zgodna z linią stacji. Wystarczy, że o tym samym przeczytasz w różnych źródłach – sam/sama przekonasz się jak wiele interpretacji może mieć to samo zdarzenie, więc szkoda nerwów.

Najważniejsze jest to, żeby dbać o swoje emocje i ich wyrażanie. Zacząć też pracować nad tym, by rozpoznawać swoje potrzeby, możliwości, mocne i słabe strony. Dostęp do swojego wnętrza umożliwi adekwatną ocenę sytuacji i naszych możliwości poradzenia sobie z nią. A jeśli uznamy, że nie dajemy rady – nie bójmy się sięgnąć po pomoc.